odys odys
56
BLOG

Ilustracja

odys odys Polityka Obserwuj notkę 3

W warszawskim dodatku GW napisano artykulik. O zapędach, by budować mieszkania na terenie Huty. Mimo, że ta ostatnia, obecnie należąca do kolekcji pewnego Hindusa, działa a nawet walcownię nową wystawiła.

Cały artykuł o planach inwestycyjnych deweloperów z jednej strony a Lakszmi Mittala z drugiej. Na tym samym terenie.

No i teraz, drogi czytelniku, zgadnij — jakim zdjęciem taki artykuł można zilustrować.
I jaki dać podpis pod obrazkiem.

A taki: Ksiądz z kropidłem, za nim oficjele. Podpis: Nawet walcownię w hucie XXI wieku trzeba poświęcić.

Jak to się ma do treści artykułu?
Czepiam się. Wiem.
To spróbuję w przypowieści.

Wyobraźmy sobie czysto hipotetycznie np. że na obrazku jest czarnoskóry pracownik Huty (przyjmijmy, że autentyczny), a podpis głosi Nawet Murzyn w naszej Hucie opanował niełatwą sztukę wylewania surówki.
No co?
Sztuka trudna? Trudna. Ja np. nie umiem. Opanował? No na zdjęciu widać, toż go chwalimy. Murzyn? Czarny jak noc. Rzetelność dziennikarska dochowana, nie?

Co byśmy o takiej ilustracji pomyśleli, i o gazecie która go publikuje? Że wstrętni rasiści, schlebiają ciemnemu ludowi, tfu, precz, na pohybel. I słusznie.

Ale z księdza z kropidłem pośmiać się zawsze fajno, nie?
To zupełnie co innego. Tak czynią ludzie inteligentni, wykształceni i postępowi.

odys
O mnie odys

Wybaczcie, odpowiadam na komentarze niewiele częściej niż piszę.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka